Crossfit
Moim zdaniem crossfit to sport dla ludzi zdecydowanych,
dynamicznych, którzy lubią zmiany i ciągle stawiają sobie nowe wyzwania. Żaden
trening crossfitu nie jest taki sam i za to m.in najbardziej cenię ten sport.
Każdy trening składa się z rozgrzewki, ćwiczeń poprawiających mobilność i
równowagę oraz głównej części, czyli WODa (Workout Of the Day). WOD jest to
kombinacja ćwiczeń, które najczęściej wykonuje się w wersji na czas, czyli mamy
z góry założoną ilość powtórzeń i każdy ćwiczy we własnym tempie, aż wykona je
wszystkie lub AMRAP, czyli As Many Reps As Possible i tu z kolei w określonej
jednostce czasu należy wykonać jak największą ilość powtórzeń. Są jeszcze inne
opcje takie jak EMOM, czyli Every Minute On The Minute, i wtedy z kolei
wykonujemy określoną ilość powtórzeń w każdej minucie. WODy są zróżnicowane,
niektóre rozwijają siłę, inne wytrzymałość, inne szybkość, a czasami wszystko
na raz. Po treningu oczywiście następuje rozciąganie. Ponieważ crossfit to
sport ogólnorozwojowy, pozwala zbudować siłę, wytrzymałość, elastyczność,
szybkość, i oczywiście ducha walki. Jeżeli chodzi o dostępność to teoretycznie
jest to sport dla każdego, ponieważ ciężar się skaluje, a trening dostosowuje
do poziomu zaawansowania, nawet jeśli ktoś zaczyna zupełnie od zera, to pod okiem
doświadczonego trenera nie ma się czego obawiać. Ćwiczenia wchodzące w skład
WODów są zróżnicowane i wraz z poziomem zaawansowania stają się bardziej
skomplikowane, ale podstawą są pompki, przysiady, podciągnięcia, skoki,
ćwiczenia z obciążeniem (sztangą lub kettlami) takie jak martwe ciągi, czy
podrzuty. Crossfit wzbudza bardzo wiele kontrowersji, ma zagorzałych fanów i
jeszcze bardziej zagorzałych przeciwników. Dlaczego? Moim zdaniem wynika to z
tego, że crossfiterzy bijąc na każdym treningu swoje rekordy i wygrywając walkę
ze słabościami zupełnie przy okazji budują piękne sylwetki, których większość
innych ludzi im potem zazdrości;p A tak serio to ten sport po prostu wciąga, bo
uświadamia Ci, że każdego dnia możesz zrobić więcej i lepiej i na swój sposób
się od tego uzależniasz. I tu pojawiają się przeciwnicy, straszący kontuzjami
pojawiającymi się jakoby nieustannie. Bez przesady, na porządnie od początku do
końca przeprowadzonym treningu ryzyko kontuzji nie jest większe niż przy innych
sportach. Wręcz przeciwnie, trener z jednej strony motywuje Cię, żeby dać z
siebie więcej, ale jeśli ktoś jest zbyt narwany i jest na prostej drodze do
kontuzji to również każe spuścić z tonu.
Oczywiście jest to mój ulubiony sport ;) Każdemu polecam
spróbować na własnej skórze, ale moim zdaniem nie jest to najlepsza dziedzina
dla nieśmiałych introwertyków, którzy nie lubią hałasu. Ale też im tego nie
odradzam, może właśnie crossfit doda im pewności siebie i pozwoli przełamać
wewnętrzne blokady;)?
Można powiedzieć, że ten artykuł to takie bardziej intro, z
pewnością będę tworzyć więcej treści na ten temat ;)
Mało zdjęć w akcji, ale ja się nie lubię rozpraszać na treningu;) Nadrobię!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz